Piszcie co chcecie

Bob_Budowniczy

Kac vegas w Bangkoku dobra komedia, Tyson śpiewający na koniec piosenkę "one night in Bangkok" bezcenne...

Jakuzaman

Byłem na premierze, z resztą Adamowi polecałem ziałem na całą salę kinową. "Co to jest?! Hmm, dziwnie wygląda...To chyba jakieś gniazdo pająka...Hmmm dziwnie smakuje..." I wszystko w temacie Wink

.

Jakuzaman

FCB to jest to zobaczmy to jeszcze raz:

http://www.youtube.com/watch?v=zq5-RbnXXPo

Gość

VIVA EL BARCA,kolejny raz pogonione prujdupy z Madrytu,bardzo dobrze że się tak stało nigdy nie dorównają piłkarsko Barcelonie,jak im nie idzie to uciekają się do fauli,tak było jest i zapewne będzie....A Mourinho to już niech spierdala na emeryturę bo niedługo to mu żyłka w dupie pęknie... Laughing

weteran

Szkoda tylko, że Barcelonie trochę zbyt często sprzyjają sędziowie. O symulowaniu fauli już nie wspomnę. Słynna akcja z Busqutsem. W ostatnim spotkaniu bez symulowania też się nie obyło. Messi dostaje w klatkę piersiową, a łapie się za twarz. To mi przypomina mecz Brazylia - Turcja i słynnego Rivaldo, co ciekawe byłego zawodnika Barcelony.

senior

Tak się składa że przy tych bramkach które Barca strzeliła,ani razu sędzia nie pomógł gwiżdżąc faul,bramki jak najbardziej prawidłowo zdobyte po składnych akcjach,z tym symulowaniem masz trochę racji,ale to jest jeden z elementów taktyki meczowej żeby wyprowadzić przeciwnika z równowagi,ale przy tym faulu na Fabregasie,chyba nie powiesz że to była symulka?Tak czy inaczej Realowi daleko jeszcze do Barcelony pod względem taktycznym i psychicznym.

Jakuzaman

weteran

Adam_M

Tak tylko czy nie jest tak dlatego (chodzi mi o to że przeciwnicy kończą w osłabieniu), że Barcolna ma przewagę a rywal ucieka się do fauli/nieczystych zagrań??

Zresztą w Twojej wypowiedzi jest mała dziura... bo z wpisu wynika że aktualnie tylko Barcelona symulje. Tymczasem symulują wszystkie drużyny. Real oprócz tego że symuluje gra również ostro.

Nie masz również racji ze zdaniem że "nie było kontaktu". Po pierwsze sędzia nie ma powtórek, a po drugie LICZY SIĘ ZAMIAR EWENTUALNIE FORMA W JAKI SPOSÓB ZOSTAŁO POPEŁNIONE PRZEWiNIENIE. Sędzia ma pewien kodeks którym się kieruje. Dla przykładu faul Pepe na którymś tam zawodniku Barcelony, w którymś tam odcinku serialu pt. Real - Barcelona. Ewidentna czerwona kartka - nawet jeśli nie było kontaktu - nawet jeśli nie było zamiaru wyrządzenia krzywdy!! Piłkarz też człowiek który ma rodzinę do wykarmienia itp. teraz nic się nie stało ale podobne wejście może zakończyć karierę. Sędzia ma chronić piłkarzy przed takimi zagraniami oprócz arbitrażu ON MA CHRONIĆ ICH ZDROWIE

Głównym winnym takiego stanu rzeczy jest jednak Mou (chodzi mi o mecze Real - Barcelona). Ja się tak bardzo nie intersuje piłką w sensie globalnym wole naszą serie A Smile

, ale docierają do mnie wypowiedzi kolesia po przegranych zawodach. Brzmi to czasem bardzo podobnie jak w klasie A... Sędziowie, sędziowie - g... drewno. To jest sport i tu zawsze jest przegrany, ja bym się nie doszukiwał winy sędziów tylko raczej uderzał się w pierś po porażkach. Kłopot w tym że jego słowa (tak naprawdę nie ma innego wytłumaczenia porażek, budżet, transfery, warunki ma o jakich każdy marzy) trafiają na podatny grunt. Bo podaje je z extra bonusowym sosem nienawiści katalońsko-hiszpańskiej. Jose M. nie ma innego wytłumaczenia swoich niepowodzeń więc korzysta z JEDYNYCH DOSTĘPNYCH.

Można by również zapytać skoro jest WIELKI SPISEK BLAU-GRANY to jak wyeliminował ją z LM Interem Mediolan ?? Jak pokonał FCB w finale wielce prstiżowego Pucharu Króla??

Ja powiem szczerze dystansuje się od tego szumu oglądam mecz i najczęściej Barcolona jest zwyczajnie lepsza. Są błedy sędziowskie, są faule, dobra gra -> jak w każdym innym meczu. Uważam że dorabianie teorii jest zbędne. Jakby tak dorabiać torię po każdych zawodach to masakra bo zawsze można się do czegoś przyczepić. W każdym meczu są błedy. Tylko akurat w RM-FCB jest do tego dorobiona teoria spiskowa.

SEDZIOWIE MYLĄ SIĘ, MYLILI SIĘ I BĘDĄ SIĘ MYLIĆ oby jak najdłużej !!!

Uwazam że żaden gwizdek nie robi tego umyślnie chyba że sprzedał mecz, ale w hiszpani chyba nie mają z tym problemów ... Tam sędziowie są profesjonalni/zawodowi. Każdy jest na b.wysokim poziomie.

W serie A dochodzą inny czynnik - sędziuje czasem młodzież która jest poprostu słaba merytorycznie - nie zna przepisów jest słaba kondycyjnie (nie nadąza za akcją), lub słaba psychicznie i ulega presjii.

J.M doskonale wie co robi. Gazety/internet piszą przed i po każdym meczu. Potem taki koleś (sędzia) wyhcodzi na murawę i w sytuacji faulu na zaw. Barcelony waha się ponieważ nasłucha/naczyta się o symulowaniu itp...

Kończe wracam do pracy Smile

senior

AMEN!!!!!!!! Laughing

weteran

Tak tylko zauważ, że jak symulują Włosi to wszyscy mówią: "antyfutbol!". Gdy gra Barcelona i symuluje to wszyscy mówią: "Poezja!"
Jeden z portali jeszcze niedawno namawiał by wygwizdywać Kucharczyka z Legii, bo próbował wymusić rzut karny. Nazywali gościa oszustem itp. itd. Dzisiaj ten sam portal rozpływa się nad umiejętnościami Messiego i zawodników Barcelony pisząc, że symulowanie to element gry. Czysta hipokryzja. Albo piętnujemy symulowanie na każdy kroku, albo wogóle. Bo Messi jest lepszym piłkarzem od Kucharczyka to mamy mu wszystko wybaczyć?

To co robi Mourinho to zwykłe wywieranie presji. To samo robił Guardiola krzycząc, że jego zawodnicy są poniewierani, a w szczególności Messi. Jemu się udało. Przypatrz się meczom, czy nie wydaje Ci się, że gdy Messi biegnie z piłką to obrońcy wyglądają tak jakby bali się go dotknąć? To jest właśnie presja. Presja na sędziego, bo Messi jest poniewierany. Presja na obrońców, bo jak go dotknę to on się przewróci i sędzia, który jest pod presją gwizdnie karnego albo w najlepszym wypadku rzut wolny z 17 metrów.

Jakiś czas temu udało mi się dotrzeć do statystyk, które dotyczyły ilości fauli na zawodnikach. Nie zapamiętałem ich dokładnie, ale te statysktyki mówiły, że w 39 oficjalnych meczach, Cristiano Ronaldo był faulowany ok 80 razy. Natomiast Messi w takiej samej ilości meczów, był faulowany ok 40 razy. Statystyki dotyczyły okresu zanim jeszcze Guardiola zaczął opowiadać, że Messi jest poniewierany.

Adaś, napisałeś o braku umiejętności, który zaodnicy starają się nadrobić brutalnością. Pewnie masz rację, ale czy nie wkurwiasz się gdy lekko dotknięty koleś upada, a sędzia gwiżdże faul? Gwiżdże raz, potem drugi, trzeci, dziesiąty. Emocje rosną, bo czujesz się oszukany. Rośnie też poziom agresji.

Tarantula

[link widoczny dla zalogowanych]

Jakuzaman

weteran

To ja wrzucę cos od siebie. Apel z facebooka:

Słuchajcie jest gorąca prośba! Jutro (20.09.2011) o godzinie 16:00 przyjeżdża TVN TURBO na spotkanie z Nami oraz z władzami miasta. Bardzo proszę o zebranie jak najwięcej znajomych i zapraszam jutro pod tor na Zemborzyckiej na godz.16:00 ew. z 15/20minut wcześniej.

armen airman zorro

gratuluje wam panowie ze utarliscie noski i sprowadziliscie na ziemie te gwiadki sloralisowkie zwyciestwo smakuje tym bardziej ze pokonaliscie tzw ''kandydata do awansu'' BRAWO BRAWO BRAWO a ty sie lysy nie przejmuj stary kocie bedzie dobrze dzieciak hahaha Wink

pozdrawiam zygfryd